Pięć Przekleństw to nieoficjalna nazwa znajdujących się w GEO-9 przybytków posiadanych przez Barabasa Greysona. Miejsca te wprawdzie różnią się od siebie zakresem oferowanych usług, lecz posiadają kilka wspólnych cech. Przede wszystkim, wszystkie pięć cieszy się bardzo złą reputacją miejsc niebezpiecznych i nieprzyzwoitych. Barabas z jakiejś przyczyny postanowił także umieścić wszystkie swoje przybytki w filarach podtrzymujących Autostradę 32. Do tej roli zaś wybrał filary rozstrzelone po całym mieście.
Słupy od jakiegoś czasu stały opuszczone i Barabas nie musiał wydawać dużych pieniędzy na przejęcie ich dolnych pięter. Wkrótce rozkręcił swoje przybytki, spełniając zachcianki najbardziej zdeprawowanych mieszkańców miasta. O Greysonie można by spokojnie mówić jako o zręcznym biznesmenie, jednak wyższe sfery wolą nie zadawać się z tym człowiekiem - a w każdym razie nie publicznie.
Mało kto orientuje się, że wszystkie pięć przybytków należy do jednego człowieka. O tym, że miejsca są w jakiś sposób połączone mówi się na ogół w plotkach, a i wtedy dotyczy to zwykle maksimum trzech z Przekleństw.
Żądza[]
Żądza mieści się niedaleko Geopitu i stanowi kilkupiętrowy dom publiczny. Filar, zarówno z zewnątrz jak i z wewnątrz, prezentuje się raczej obskurnie, jednak nie przeszkadza to przyciągać klientów nawet z dalszych dzielnic GEO-9. Swoją klientelę przybytek zawdzięcza świadczeniu wszelkich, nawet najbardziej perwersyjnych usług. Swoje zapędy mogą tu zaspokoić wszyscy, od drobnych zboczeńców i dewiantów, do prawdziwych zwyrodnialców.
Plotki[]
Podobno w przybytku można zaspokajać nawet te całkowicie nielegalne i perwersyjne zachcianki, które jednak udostępniane są tylko stałym klientom. Część z pracownic i pracowników burdelu jest ponoć trzymana w niewoli.
Fantazja[]
Fantazja to coś na kształt kawiarni położonej w Ash Hills. Przybytek zajmuje najniższe piętro filaru i stanowi schludne i czyste schronienie dla bogatych mieszkańców, poszukujących odrobiny alternatywy. Bar słynie także z możliwości wypożyczenia sheeshy do stolika.
Tajemnice[]
Większość bywalców Fantazji zdaje sobie sprawę, że kawiarnia jest tylko przykrywką dla handlu narkotykami. Dla sprawdzonych klientów udostępniane są także dwa wyższe piętra, gdzie zakupić można różnego rodzaju używki, lub też skorzystać z nich na miejscu przy wybranym stoliku. To na tych piętrach tętni prawdziwe życie Fantazji i zbiera się tam sporo bogatej, rozpieszczonej młodzieży.
Hazard[]
Nielegalna walka na piętrze Hazardu
Nieco na zachód od terraformera G2, w filarze podtrzymującym Autostradę, znajduje się małe kasyno o nazwie Hazard. Jest tu kilka automatów, oraz parę stolików m.in. do gry w pokera, blackjacka, brydża. Większość bywalców to biedacy i żule, którzy pierwsze zdobyte pieniądze wydają na uzależniające maszyny.
Tajemnice[]
Podobnie jak część innych przybytków Barabasa, Hazard jest przykrywką dla nielegalnego interesu. Na piętrze nad kasynem urządzane są walki. O ile jednak nawet w Podziemnej Lidze przestrzegane są jakieś podstawowe zasady, w Hazardzie odbywają się zwykłe sieczki. Podczas walki do użytku wejść może wszelkiego rodzaju broń, a walka często z góry ustalana jest jako walka na śmierć i życie. Często też dochodzi do starć między wieloma zawodnikami jednocześnie. Zwycięzca na ogół zabiera co chce z dobytku pokonanego. Publiczność zaś rozlicza między sobą zakłady.
Wojna[]
W filarze znajdującym się w Furnasie mieści się mały sklep z bronią. Posiadający odpowiednią legitymację mogą się tu wyposażyć w różny sprzęt, głównie broń palną.
Tajemnice[]
W rzeczywistości za odpowiednią sumę można tu kupić niemal wszystko, pod warunkiem że służy do zabijania. Wojna oferuje wyposażenie nie tylko niedostępne dla ludzi bez licencji, ale także - w ograniczonej ilości - egzemplarze uzbrojenia służb porządkowych lub wojska.
Głód[]
Głód to bar/restauracyjka znajdująca się w bliskiej terraformerowi G6 części Ogona. Słynie z dużych porcji jedzenia i niezłych cen Ogonówki. W środku zwykle panuje gwar i unosi się ciężki zapach smażonych potraw. Na ogół stołuje się tu biedniejsza część społeczeństwa, ponieważ sprzedawane posiłki choć tanie, często odbijają się na samopoczuciu konsumenta.
Plotki[]
Podobno właściciele przybytku często dosypują do podawanej wódki środków uzależniających, lub wywołujących halucynacje. Także podawane tu jedzenie stanowi częsty obiekt dyskusji - nie jest do końca pewne skąd w rzeczywistości pochodzą podawane składniki i mięso.
Barabas Greyson[]
Właściciel Pięciu Przekleństw jest brodatym mężczyzną w średnim wieku. Mimo fizjonomii obdartusa, ubiera się zwykle w dobrze skrojony garnitur, jego palce zaś zdobią sygnety i drogie pierścienie. Jest częstym kompanem co bardziej zdegenerowanych, zamożnych obywateli - rzadko jednak spotyka się osobiście z przeciętnymi klientami swoich przybytków. Na większość ludzi Barabas spogląda z wyższością, chętnie jednak pielęgnuje w nich ich najgorsze cechy, zawsze zachęcając ich do podążania za ich głosem. Zepsucie tego człowieka sięga jednak tak głęboko, że żadna szanująca się osoba woli nie przyznawać się do kontaktów z nim. Także "Lord" Henry Wire znany ze swych kontrowersyjnych wypowiedzi trzyma się z dala od Greysona. Ponadto Barabas cechuje się dużą bystrością oraz żyłką do interesów - prowadzone przez niego przybytki dostarczają mu niemałych pieniędzy (licząc przychód oficjalny, jak i nieoficjalny).
Tajemnica Pięciu Przekleństw[]
Barabas Greyson jest nie tylko przedsiębiorczym biznesmenem, ale także przewodniczącym kultu służącego Mrocznym Bogom. Pięć Przekleństw jest zaś nie tylko nazwą, którą obeznani nadają pięciu lokalom w mieście, ale także mianem plugawego stowarzyszenia znanego jako Wyznawcy Pięciu Przekleństw.
Sekta nie jest znana z wielkich posunięć, ale skupia się na pielęgnowaniu w ludziach ich najbardziej zwyrodniałych i niskich cech. Ich działania skierowane są na demoralizację społeczeństwa, która tylko powiększa i tak panujący w GEO-9 chaos. Sam Barabas wśród pozostałych wtajemniczonych w działania kultu nosi tytuł Plugawiciela.
Ci, którzy domyślają się istnienia sekty, łączą fakt jej obecności oraz pogłoski o porwaniach dokonywanych przez grupy żyjące rzekomo na Autostradzie. Zdarza się także, że mówi się o ludziach, którzy zaginęli w którymś z Pięciu Przekleństw. Zaginieni jednak na ogół należą do najniższej z możliwych klas społecznych i nikt nie poświęca tym plotkom większej uwagi.
Znawcy podejrzewają także, że sami stowarzyszeni, gdy nie prowadzą przybytków zgorszenia, zamieszkują górne części niektórych filarów, gdzie odprawiają plugawe rytuały z pomocą energii skumulowanej wyrządzonym złem. Niektórzy zauważają także nieprzypadkowy być może rozkład przybytków Barabasa, które naniesione na mapę miasta tworzą coś w rodzaju pięciokąta foremnego. Ludzie ci doszukują się w tym symboliki okultystycznej i większego planu związanego z mrocznymi rytuałami.