Nemezis Wiki
Nie podano opisu zmian
Nie podano opisu zmian
Linia 1: Linia 1:
'''[[Plik:Niquish.jpg|thumb|256px|Pozostałości Niquish]]Niquish''' to spora osada górnicza, której rozwój został zahamowany 42 lata temu, kiedy eksploatowane od ponad dwu wieków złoże nagle się wyczerpało. Osada zaczęła z wolna pustoszeć.
+
[[Plik:Niquish.jpg|thumb|250px|Pozostałości Niquish]]'''Niquish''' to spora osada górnicza, której rozwój został zahamowany 42 lata temu, kiedy eksploatowane od ponad dwu wieków złoże nagle się wyczerpało. Osada zaczęła z wolna pustoszeć.
   
 
Na miejsce odchodzących górników i ich rodzin zaczęli do '''Niquish''' przybywać ludzie będący wyrzutkami z innych miast i osad. W niedługim czasie '''Niquish''' stała sie domem dla złodziei, bandytów, płatnych morderców, gangów i mętów społecznych różnego sortu.<span style="mso-spacerun:yes"> </span>Ostatecznie w osadzie nie został żaden uczciwie pracujący człowiek, a ona sama stała się miejscem schronienia dla beldomskiego marginesu. Jej zła sława zaczęła również przyciągać przemytników i piratów spoza planety, którzy zrobili sobie z niej przystanek na swoich szlakach. Władze zareagowały dopiero po tym, kiedy jeden z bandytów zjednoczył sporą część niquiskiego towarzystwa i napadł na ważny transport, zagrażając w ten sposób stabilności gospodarczej [[Beldom]]. '''Niquish''' stała się celem potężnego bombardowania, które zmiotło prawie trzy czwarte osady i doprowadziło do śmierci ponad 90% przebywających tam ludzi.
 
Na miejsce odchodzących górników i ich rodzin zaczęli do '''Niquish''' przybywać ludzie będący wyrzutkami z innych miast i osad. W niedługim czasie '''Niquish''' stała sie domem dla złodziei, bandytów, płatnych morderców, gangów i mętów społecznych różnego sortu.<span style="mso-spacerun:yes"> </span>Ostatecznie w osadzie nie został żaden uczciwie pracujący człowiek, a ona sama stała się miejscem schronienia dla beldomskiego marginesu. Jej zła sława zaczęła również przyciągać przemytników i piratów spoza planety, którzy zrobili sobie z niej przystanek na swoich szlakach. Władze zareagowały dopiero po tym, kiedy jeden z bandytów zjednoczył sporą część niquiskiego towarzystwa i napadł na ważny transport, zagrażając w ten sposób stabilności gospodarczej [[Beldom]]. '''Niquish''' stała się celem potężnego bombardowania, które zmiotło prawie trzy czwarte osady i doprowadziło do śmierci ponad 90% przebywających tam ludzi.

Wersja z 23:09, 14 gru 2011

Niquish

Pozostałości Niquish

Niquish to spora osada górnicza, której rozwój został zahamowany 42 lata temu, kiedy eksploatowane od ponad dwu wieków złoże nagle się wyczerpało. Osada zaczęła z wolna pustoszeć.

Na miejsce odchodzących górników i ich rodzin zaczęli do Niquish przybywać ludzie będący wyrzutkami z innych miast i osad. W niedługim czasie Niquish stała sie domem dla złodziei, bandytów, płatnych morderców, gangów i mętów społecznych różnego sortu. Ostatecznie w osadzie nie został żaden uczciwie pracujący człowiek, a ona sama stała się miejscem schronienia dla beldomskiego marginesu. Jej zła sława zaczęła również przyciągać przemytników i piratów spoza planety, którzy zrobili sobie z niej przystanek na swoich szlakach. Władze zareagowały dopiero po tym, kiedy jeden z bandytów zjednoczył sporą część niquiskiego towarzystwa i napadł na ważny transport, zagrażając w ten sposób stabilności gospodarczej Beldom. Niquish stała się celem potężnego bombardowania, które zmiotło prawie trzy czwarte osady i doprowadziło do śmierci ponad 90% przebywających tam ludzi.

Jednak, jak to bywa w takich przypadkach, jeszcze nie opadł kurz, a kamienie nie ostygły z żaru wybuchów, a już pojawili się tacy, którzy zaczęli odbudowywać zniszczoną osadę. Efektem ich pracy i uporu jest dzisiejsze Niquish.

Obecnie Niquish to wypalone gruzy budynków i fabryk, pomiędzy którymi – jak rodzynki w cieście – znajduje się dziewięć kompleksów budynków, nazywanych przez miejscowych “domami wypoczynkowymi”. Nie są one niczym innym, jak połączonymi za pomocą podziemnych, powietrznych i naziemnych tuneli sekcjami ocalałych oraz odbudowanych budynków, do których prawa rości sobie jeden właściciel lub jakaś grupa. To coś w rodzaju centrów handlowych, w których zamiast sklepów i kawiarenek mieszczą się kasyna, burdele, knajpy, nieduże mieszkalnie, areny walk, dziuple, warsztaty i hangary dla jednostek przybyszów spoza planety. Każdy z “domów wypoczynkowych” ma własny generator i połączenie z kopalnianymi tunelami rozciągającymi się pod osadą. Utrzymywane w dobrym stanie, w razie czego służą w przypadku nalotu władz jako drogi ewakuacyjne. Właściciele tych bandyckich przystani nie wchodzą sobie w drogę, ale nie darzą się też przyjaźnią.

Niektóre z budynków nie będących częściami kompleksów, a które są w całkiem dobrym stanie, pełnią rolę kryjówek dla małych grupek bandytów, którzy nie chcą mieć niczego wspólnego ze “śmietanką towarszyską” Niquish.

Istnienie Niquish i odbywający się w nim proceder to beldomska tajemnica poliszynela. Władze tolerują osadę i to, co się w niej dzieje, ponieważ wiedzą, że w razie ataku bandyci ukryliby się w kopalniach po to, by powrócić po zakończeniu akcji, a przeszukiwanie rozległych tuneli i chodników drążonej przez stulecia kopalni zajęłoby zbyt wiele czasu i pochłonęło zbyt wiele pieniędzy.